Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 59
Pokaż wszystkie komentarzenie czepiajcie sie kto na czym jezdzi i za ile czy za pieniadze tatusia,niektorzy ciezko pracuja zeby kupic sobie wymarzone moto.ja naprzyklad 2 lata musialem odkladac na R1 no i wreszcie
OdpowiedzMyślę, że problem lanserów szczególnie dotyka środowisko motocyklistów. Często widuję gości na nowych/kilkuletnich ścigaczach jeżdżących w dżinsach i trampkach w temp. 10C i poniżej. Albo inny widoczek - gość z drugim kaskiem nawiniętym na jedną rękę - po tracić 30 sek żeby przypiąć kask pajączkiem na siedzisku pasażera. I generalnie to wszystko miałbym w czterech literach gdyby nie fakt, że społeczeństwo które nie orientuje się w naszych sprawach na bazie takich obrazków wyciąga wnioski do całego ogółu motocyklistów. Motorami interesuję się od 12 lat, długo zbierałem na pierwszy sprzęt. Mam za sobą trzy sezony, jeżdżę bo lubię jeździć, mówiąc wprost uwielbiam dynamikę i emocje jaką zapewnia motor. Wykorzystuję każdą okazję aby wskoczyć na moto i pognać, dlatego wkurza mnie gdy ludzie mnie widzą to identyfikują mnie właśnie z lanserstwem. A ja jeżdżę nie po to żeby ludzie się za mną oglądali, nie ubieram się w te niewygodne ciuchy żeby ludzie się za mną oglądali - ja po prostu chcę gonić wiatr. Pytanie co ludzie tacy jak ja mają robić ? Myślę, że ten lans wsród tych lamerów minie i przerzucą się na kupowanie coraz lepszych PDA albo Xbox360 czy coś tam jeszcze wymyślą... Pozdrawiam wszystkich którzy kochają motory jak ja, do zobaczenia na trasie.
Odpowiedznie masz większych zmartwień tylko to jak kto jeździ ubrany. w razie wypadku to nie ciebie będzie bolało - a jak masz problem ze ludzie uogólniają patrząc na takich "lanserów" to jasno z tego wynika ze jesteś sam lanserem bo przejmujesz się tym jak cie ludzie postrzegają. Pozdrawiam wszystkich którzy kochają motory jak ja, do zobaczenia na trasie.
OdpowiedzChyba masz problem ze zrozumieniem tekstu pisanego - ale to nie mój problem.
Odpowiedznie sądzę (żebym nie zrozumiał) po prostu mam dość dzielenia "środowiska motocyklistów" na ty "co wiedzą jak to jest" i tych co w trampkach jeżdżą i tatuś im zafundował gsx-r'a. Myślę że krytykując trampkarzy nie potrzebnie się wywyższasz i twierdze ze jezeli fakt ze"dlatego wkurza mnie gdy ludzie mnie widzą to identyfikują mnie właśnie z lanserstwe" jest przesadą i potwierdzają ze za bardzo się przejmujesz swoim wizerunkiem co stanowi wyznacznik lanserstwa. pozdrawiam.
Odpowiedz